Wały zmodernizowane. Znamy ocenę przygotowania na walkę z żywiołem

wal2

Magazyny przeciwpowodziowe są pełne, a wały zmodernizowane – tak przedstawiciele administracji rządowej wizytujący dolinę święciechowską ocenili stan przygotowania do walki z ewentualnym wezbraniem Wisły. 

Kilka miesięcy temu – właśnie na terenie gminy Annopol – zakończono kilkukilometrowy remont wałów wiślanych. 

Dzięki tym pracom mieszkańcy mogą spać spokojnie. – To najważniejsza informacja – mówi Robert Dmitruczuk, wicewojewoda lubelski. – Zabezpieczanie brzegu jest bardzo dobre. Zostają jeszcze sprawy drzew we śródwale, czyli naturalnego „hamulca”. Na chwilę obecną województwo lubelskie jest bezpieczne. Aby było spokojnie musimy być przygotowani, więc magazyny, za które odpowiada wojewoda muszą być stale uzupełniane i kontrolowane.

Od stycznia tego roku za gospodarowanie wodami odpowiada Ministerstwo Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej. Podsekretarz stanu w resorcie Anna Moskwa przekonuje, że to bardzo ważna zmiana, a wykonują to podległe ministerstwu Wody Polskie. – Zapewnia to odejście od podejścia lokalnego i jednolity system zarządzania gospodarką wodną w całym kraju. Nie będzie się liczył interes regionalny, ale zarówno bezpieczeństwo oraz inne elementy związane z gospodarowaniem wodami z podejściem strategicznym. Dziś rozmawialiśmy o sytuacjach styku województwa lubelskiego z Podkarpaciem. Widzimy sytuacje sporne mogące wypływać na sytuacje przeciwpowodziową czy inne elementy wodne. Wody Polskie przygotowują jednolitą strategię planów przeciwpowodziowych i zarządzania powodzią nie tylko w sytuacjach kryzysowych i przeciwdziałaniach.

– Taka strategia jest już przygotowywana – zapewnia Przemysław Daca, prezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. – W każdym regionie Polski są inne problemy. Ważnym jest, że mamy nie tylko powodzie, ale i susze. Zadaniem Wód Polskich są też działania w zakresie retencji.

Dla mieszkańców doliny święciechowskiej zapewnienie o bezpieczeństwie jest kluczowe. Przyznają, że wały wyglądają na solidne. – Jesteśmy zadowoleni, że mamy ścieżkę rowerową, schodki są zrobione.

– Dobrze, że wyciągnięto wnioski z poprzedniej powodzi – mówi Wiesław Liwiński, burmistrz Annopola. – Nie skończyło się na dyskusjach, ale poszły pieniądze  i konkretne działania. Dziś mamy mocne i bezpieczne wały.

Oby sytuacja jak w 2010 roku już się nie powtórzyła.

ŁuG

Fot. 

Exit mobile version