– Nie żyje drugi z górników odnalezionych dzisiaj (06.50.) podczas akcji ratunkowej w kopalni „Zofiówka” w Jastrzębiu-Zdroju – poinformował Daniel Ozon, prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
Już wcześniej, zaraz po wydobyciu mężczyzny, prezes mówił, że nie okazuje on oznak życia. Musiał być jednak przetransportowany do bazy akcji ratunkowej, gdzie zbadał go lekarz i stwierdził jego zgon.
Przed południem odnaleziono pierwszego z poszukiwanych od wczoraj pięciu górników. Niestety okazało się, że nie żyje.
Ratownicy poszukują jeszcze trzech górników. Wysokie stężenie metanu pod ziemią, na głębokości 800 metrów, gdzie zostali uwięzieni, utrudnia prace ratunkowe.
Prezydent Andrzej Duda odwiedził w szpitalu w Jastrzębiu czterech górników rannych w wyniku wczorajszego tąpnięcia w kopalni Zofiówka. Jak informują lekarze, ich stan jest dobry. Trzech jest leczonych na oddziale ortopedii, jeden – okulistyki.
Dwaj górnicy samodzielnie wydostali się na powierzchnię, dwaj kolejni zostali wydobyci przez ratowników zaraz po zdarzeniu.
Wcześniej prezydent był w kopalni Zofiówka, a po spotkaniu w szpitalu z rannymi wrócił do kopalni, gdzie wraz z metropolitą katowickim arcybiskupem Wiktorem Skworcem pomodlił się z rodzinami poszukiwanych pod ziemią górników.
IAR
Fot. pixabay.com
CZYTAJ: Zofiówka: jest szansa na dotarcie do jednego z górników