Akcja Akademia Przyszłości podsumowuje kolejny rok działalności. Od października podopieczni Akademii pracowali nad rozwojem swoich talentów pod okiem przydzielonych im wolontariuszy. To właśnie oni są siłą tej akcji. Mają napędzać młodych do działania i pomóc im w przezwyciężaniu własnych lęków.
– Każdy nasz podopieczny to indywidualny przypadek. Im więcej wolontariuszy, tym bardziej jesteśmy wszechstronni – mówi koordynator regionalny akcji, Kamila Trusz. – Czasami jest tak, że dziecko nie ma jakichś szczególnych problemów, ale ma jakąś cechę, nad którą warto pracować, a nie zawsze są takie możliwości w domu. Przykładem jest rysunek. Nie zawsze rodzice mają zdolności plastyczne, a na przykład dziecko jest świetne w rysowaniu. Trzeba to tylko rozwinąć i popchnąć dalej.
Podczas dzisiejszej gali podsumowującej akcję, ponad 30 ze 150 wolontariuszy zostanie wyróżnionych za najlepszą pracę. Jednym z nich jest 29-letni Piotr Krzymowski, który pomaga swoim podopiecznym w matematyce: – Mój podopieczny kończył rok ze średnią 4,18. W tym roku nie miał żadnych problemów jeżeli chodzi o zagrożenie. Rozwinął się w piłce nożnej, którą tak bardzo lubi. Jedyną rzeczą, na którą chciałem mu zwrócić uwagę było to, żeby nie bał się zgłaszać na lekcjach. W tym roku przełamał tę barierę.
W tym roku do akcji włączyło się 17 szkół z regionu – poza placówkami w Lublinie działania realizowane były także w szkołach w Białej Podlaskiej i Puławach.
Gala podsumowująca rok akcji odbędzie się w Centrum Transferu Wiedzy Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego o godzinie 17.30.
ZAlew
Fot. archiwum