Zużyte opony, wycieki płynów eksploatacyjnych, braki w oświetleniu i odpryski w szybie czołowej – takim autokarem kierowca próbował wywieźć dzieci z Łęcznej na wycieczkę w góry. Autobus dodatkowo był nieposprzątany – ze śmietników wysypywały się odpadki i puszki, zaś luki bagażowe były brudne.
Niesprawny pojazd, aby zabrać dzieci z Łęcznej, przejechał kilkaset kilometrów. Z ustaleń policjantów wynika, że przygotowała go firma z Nowego Targu. Aby nie psuć dzieciom wypoczynku inny przewoźnik podstawił drugi autokar, który po dokładnym sprawdzeniu nie budził zastrzeżeń. Wycieczka z opóźnieniem, lecz w sprawnym i bezpiecznym pojeździe, wyruszyła w drogę.
Policja apeluje do organizatorów wycieczek, a także do rodziców, aby przed wyjazdem dzieci zgłaszali konieczność skontrolowania autobusu. Funkcjonariusze oprócz stanu technicznego i wyposażenia pojazdów sprawdzają stan trzeźwości kierowców oraz wymagane uprawnienia.
ZAlew
Fot. KWP Lublin