73-letnia mieszkanka gminy Krasnobród padła ofiarą oszustki. Kobieta zapukała do domu poszkodowanej i łamaną polszczyzną zaczęła wypytywać o to, czy w czasie II wojny światowej rodzina 73-latki była na terenie Niemiec. Jak przekonywała, z tego tytułu należy się bowiem odszkodowanie.
Siedząc przy stoliku przed domem kobieta położyła na stole 100 złotych i poprosiła by 73-latka także przyniosła banknot. Starsza pani wyłożyła 200 zł. Sprawczyni poprosiła jeszcze o wodę. Obie panie ponownie weszły do mieszkania. Oszustka chodziła po domu, zachwycając się jego wnętrzem.
Kiedy ponownie wyszły na dwór, rozmówczyni nagle odjechała wspólnie z mężczyznami, którzy czekali na nią w samochodzie, a 73-latka zauważyła, że na stoliku nie ma pieniędzy. Jak się później okazało z domu zniknęły też pieniądze schowane w miejscu, z którego kobieta wyjmowała 200 zł.
Jak zwykle przy takich okazjach policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z osobami nieznajomymi. Pomysłowość ludzi, którzy chcą okraść lub oszukać praktycznie nie zna granic. Jedynie ograniczone zaufanie oraz wzmożona czujność może ustrzec nas od stania się ofiarą nieuczciwych osób.
ZAlew
Fot. archiwum