Turyści odwiedzający Jezioro Białe koło Włodawy korzystają także z bogactw okolicznych lasów. Przy drodze wojewódzkiej Chełm-Włodawa stoją sprzedawcy jagód. Nie narzekają na brak klientów.
– Kupujemy dla dziecka na konfitury, soki i pierogi – mówi jeden z kupujących
Na odcinku od Łowczy do Okuninki można spotkać kilku, a momentami nawet kilkunastu przydrożnych sprzedawców jagód, jednak o owoce trudniej niż przed rokiem.
– Piękne jagodniki z powodu suszy wyschły. Nie ma ani jednej jagódki. My zbieramy przy bagnach.- mówi sprzedawczyni w Podpakulu.
W sześć godzin udało się zebrać 20 litrów jagód. Za niespełna litrowy słoik trzeba zapłacić około 13-15 złotych.
DoG
Fot. Dominik Gil