Marsz dla Życia i Rodziny: tradycja, która narodziła się w Lublinie

pm zycie010 1

2018-06-10T16:15:40:00 , Fot. Piotr Michalski Marsz dla zycia i rodziny . Majka Jezowska .

Kilka tysięcy osób wzięło udział w lubelskim Marszu Dla Życia i Rodziny. Uczestnicy przeszli z kościoła akademickiego KUL na plac zamkowy, gdzie przygotowano piknik rodzinny. Manifestacja odbywa się pod hasłem „Dziękuję, że żyję”.

– Podobne marsze organizowane są dziś w całej Polsce, jednak trzeba zaznaczyć, że ich tradycja została zapoczątkowana właśnie w Lublinie – mówi ksiądz Mirosław Ładniak. – Ks. prof. Andrzej Derdziuk był osobą, która zapoczątkowała marsze w Lublinie. One szybko się rozrosły. Główna idea to przede wszystkim promocja życia i rodziny. Chodzi o to, aby rodzina Bogiem silna mogła się rozwijać. Najważniejsze jest, aby promować życie od narodzenia po naturalną śmierć.

– Marsz jest też naszym sprzeciwem wobec stereotypów, które wciąż dotykają rodziny wielodzietne, choć na szczęście coraz rzadziej – mówi pani Agnieszka, matka trójki dzieci.

Na placu Zamkowym w Lublinie podczas pikniku rodzinnego wystąpi Majka Jeżowska.

ZAlew

Na zdj. Marsz dla Życia i Rodziny, Lublin, 10.06.2018, fot. Piotr Michalski

CZYTAJ: „Świętujemy życie”. Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Chełma

CZYTAJ: „Polska rodziną silna”. Zamość maszerował z całą Polską

Exit mobile version