Już ponad 100 ze 600 pielęgniarek ze szpitala przy ul. Staszica w Lublinie poszło na zwolnienia lekarskie. Ta liczba się zwiększa.
Pielęgniarki domagają się kilkuset złotowych podwyżek płac, takich jak niedawno otrzymały ich koleżanki ze szpitala przy ul. Kraśnickiej. W piśmie do dyrektora placówki dały mu czas do czwartku na podjęcie rozmów.
– Nie mamy jeszcze odpowiedzi, więc nie będę sprawy komentować – ucina Anna Matysek ze związków zawodowych działających przy ul. Staszica.
We wtorek szpital wydał oświadczenie, z którego wynika że roszczenia finansowe pracowników przekraczają możliwości finansowe placówki. A ich spełnienie oznaczałoby zgodę na radykalne obniżenie standardów leczenia. Niewykluczone, też, że zwiększająca się nieobecność pracowników może spowodować ograniczenia przyjęć pacjentów na niektóre oddziały.
W czerwcu ubiegłego roku przedstawiciele związków zawodowych pielęgniarek i położnych działających w SPSK1, podpisali z dyrekcją szpitala porozumienie kończące spór zbiorowy o podwyższenie wynagrodzeń. Wtedy ta grupa otrzymała wynegocjowane podwyżki.
PaSe
Fot. pixabay.com