Polesie to idealne miejsce do obserwacji ciał niebieskich – to jeden z powodów, dla którego w Wereszczynie w gminie Urszulin, na skraju Poleskiego Parku Narodowego powstanie profesjonalne obserwatorium astronomiczne.
Przedsięwzięcie jest częścią większego projektu, w ramach którego gmina wykorzystuje niezagospodarowane budynki na cele kulturalne i edukacyjne. W Dębowcu powstanie zagroda poleska z warsztatami zdrowej lokalnej kuchni, a w Woli Wereszczyńskiej izba lokalnej historii i przyrody.
Wzbogacenie oferty regionu
– Posiadamy kilka świetlic, na które szukaliśmy pomysłu – mówi wójt gminy Urszulin Tomasz Antoniuk. – Zdecydowaliśmy, że w różnych miejscach gminy ulokujemy w obiektach kultury cechujące się różnymi rozwiązaniami i różnymi produktami turystycznymi, jakie chcemy zaoferować. Na adaptację obiektów i wprowadzenie usług społecznych, kulturalnych i pokazanie dziedzictwa pozyskaliśmy środki z funduszy europejskich. Powstanie obserwatorium astronomicznego to pomysł, który urodził się w ramach konsultacji społecznych. Chcemy edukować dzieci i młodzież oraz pokazać im, jak wygląda niebo. Tutaj mamy sprzyjające warunki sprzyjające obserwacji nieba. Mamy turystów letniskowych wokół jezior, przyrodników przyjeżdżających do parku narodowego. Chcemy wzbogacić region o dodatkową ofertę konkretnych produktów opartych o naszą kulturę.
Jedno z najciemniejszych miejsc w Europie
– Obszar Poleskiego Parku Narodowego to jedno z najciemniejszych miejsc w Europie – przyznaje Mirosław Trociuk, popularyzator i miłośnik astronomii. – Wschodnia część naszego kraju nie jest bogata w instytucje służące obserwowaniu nieba.
– Zbudowałem tutaj model układu słonecznego – wszystkie planety zmniejszyłem 2,5 mld razy. Dzięki temu powstała astrościeżka do przejścia pieszo lub przejechania rowerem – mówi Tomasz Zajączkowski, pasjonat astronomii. – Konsultowaliśmy z wójtem budowę obserwatorium, które w tej części Polski będzie jednym z najnowocześniej wyposażonych. – Planujemy zorganizować się, aby móc w ciągu dnia obserwować Słońce przy pomocy dużych teleskopów słonecznych, aby obserwować niebo korzystając z telefonu. Ówczesne obserwacje nie wymagają patrzenia w okular teleskopu, tylko oglądamy je zrzutowane na ekran komputera. Pracownicy naukowi będą mogli wynająć czas obserwacyjny, obserwować niebo i na nim pracować. W Polsce możemy konkurować z Bieszczadami, które mają miej zanieczyszczone niebo, ale za to mają mniej nasłonecznionych i bezchmurnych dni. U nas jest czyściutkie niebo.
Projekt jest wart ponad 3,5 miliona złotych, z czego 85 procent kosztów to dofinansowanie ze środków europejskich. Realizacja rozpocznie się w drugiej połowie tego roku i na koniec przyszłego prawdopodobnie będziemy mogli korzystać z opisanych atrakcji, w tym obserwatorium.
DoG
Fot. pixabay.com/ Poniżej fot.: Dominik Gil/ wizualizacje Urząd Gminy Wereszczyn