Część polskich kibiców zamierza skrócić swój pobyt w Rosji. Nieoficjalnie wiadomo, że nasi rodacy po dwóch porażkach kadry Adama Nawałki, zwracają bilety na trzeci i ostatni mecz fazy grupowej piłkarskich mistrzostw świata. Po wczorajszej (24.06) przegranej 0:3 z Kolumbią reprezentacja Polski straciła szansę na dalszy udział w mundialu.
Pierwszy mecz Polaków na mundialu obejrzało w Moskwie na stadionie Spartaka blisko 20 000 polskich kibiców. Po przegranej z Senegalem 1:2, część z nich wróciła do kraju. Według wstępnych analiz na meczu w Kazaniu miało być kilkanaście tysięcy naszych rodaków, a ostatecznie spotkanie z Kolumbią obejrzało około 6 000. Po przegranej kibice byli rozgoryczeni występem Biało – Czerwonych. Nie kryli rozczarowania nasi rodacy, którzy nie pojechali do Kazania i mecz oglądali w Moskwie.
Po ostatnim występie, niektórzy kibice już zapowiedzieli, że nie pojadą do Wołgogradu na mecz Polska – Japonia i zwrócą bilety.
IAR
Fot. pixabay.com
CZYTAJ: Polska przegrała z Kolumbią