Niemcy, Francja, Wielka Brytania, a może Chiny? To ciekawe miejsca na wakacje, ale nie tylko. Dla studentów są interesującymi państwami, w których można odbyć praktyki, staże i wolontariaty. A to właśnie wakacje są ku temu idealną okazją. O niektóre trzeba było zacząć się starać nawet pół roku temu, ale wyjechać można też w każdej chwili. Sprawdziliśmy gdzie mogą wybrać się studenci z Lublina.

– Na zagraniczny staż nie jest trudno się dostać – mówi poseł do Parlamentu Europejskiego Krzysztof Hetman, który organizuje konkursy o staże w swoim biurze. – Nie ma praktycznie miesiąca w moim biurze w Brukseli, żeby ktoś z województwa lubelskiego nie był stażystą. Konkursów na staże organizowanych jest bardzo dużo, ale są też normalne procedury. Można pojechać na staż do Parlamentu Europejskiego bądź Komisji Europejskiej bez konkursu. Chodzi o takich ludzi, którym coś się chce. A przy okazji można poznać świat, nauczyć się języka.

– Badania pokazują, że studenci, którzy odbyli praktykę zagraniczną, najczęściej szybciej znajdują pracę na rynku niż ci, którzy takich praktyk nie odbywali – mówi Ryszard Straszyński, kierownik Biura ds. Obsługi Studiów i Studentów Zagranicznych i koordynator mobilności zagranicznych programu Erasmus na UMCS. – Średnio w roku wysyłamy ok. 50-60 studentów na praktyki zawodowe, które trwają najczęściej 2-3 miesiące. Sporo osób wyjeżdża do Hiszpanii, na Cypr, do Grecji. Sporo praktyk jest tez w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

– W związku z trójstronnym porozumieniem między miastem Lublin, miastem Nancy we Francji jak również miastem Karlsruhe w Niemczech ogłaszamy nabór wakacyjny na staż w terminie 31 lipca-25 sierpnia dla 2 osób w Urzędzie Miasta Nancy i 2 osób w Urzędzie Miasta Karlsruhe – mówi Joanna Bobowska z Biura Prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin. – Nabór trwa do 23 września. Uczestnikami stażu dotyczącego Nancy mogą być studenci romanistyki, lingwistyki stosowanej lub innych kierunków, którzy znają język francuski na poziomie B2, C1. Chętni na staż w Niemczech muszą być studentami germanistyki, lingwistyki stosowanej lub innych kierunków oraz znać język niemiecki na podobnym poziomie – B2, C1.

– Można z nami wyjechać na wolontariat na 6 tygodni. Jest to naprawdę niesamowita przygoda – mówi Agata Piątek z organizacji AIESEC. – Jedziemy tam z misją. Osoba, która jedzie na wolontariat może sobie wybrać cel. Można na przykład nauczać dzieci języka, swojej kultury.

Dla tych, którzy mają status studenta, możliwości zagranicznych praktyk są prawie nieograniczone. Często wystarczą chęci. Szczegółowych informacji o takich wyjazdach można szukać na stronach internetowych między innymi organizacji AIESEC, Urzędu Miasta czy parlamentarzystów

MazA (opr. DySzcz)

Fot. pixabay.com