Lubelscy seniorzy odebrali klucze do miasta i rozpoczęli świętowanie. Przekazując symboliczne klucze, prezydent Krzysztof Żuk przyznał, że seniorzy się widoczni w Lublinie, ale jednocześnie podkreślał, że trzeba im stworzyć jeszcze więcej okazji do wykazywania się aktywnością.
– Bardzo się cieszę, że mamy już siódmą edycję Lubelskich Dni Seniora, bo dzięki temu zachęcamy wszystkie osoby powyżej 60 roku życia do aktywnego trybu życia, wyjścia ze swoimi zainteresowaniami i pasjami. W tym tygodniu mamy dla nich blisko 200 wydarzeń – stwierdził Krzysztof Żuk.
A sami seniorzy chcą się czuć potrzebni i aktywni. – Ruch pomaga zdrowo i długo żyć. Dzięki temu czuje się młodo, chcę mi się działać i coś robić – mówią uczestnicy wydarzenia.
Ta witryna wykorzystuje cookie. Kontynuując przeglądanie wyrażasz zgodę na używanie plików cookie. Zachęcamy do odwiedzenia naszej strony Polityki prywatności.
