Ogromne korki i długie oczekiwanie na wyjazd z parkingu. Widzowie Świdnik Air Festiwal, którzy wybrali się na imprezę samochodami, muszą mieć dużo cierpliwości. Wyjazd stwarza duży problem.
Setki samochodów próbowały opuścić tereny parkingu przy trawiastym boisku w Świdniku. Nie jest to łatwe.
– Stoimy – narzekają kierowcy. – Przejechałem 20 cm w ciągu godziny. Skomentuję to chyba złą organizacją parkingu i całego wyjazdu.
Impreza zakończyła się o 16.00. Samochody próbujące wydostać się na publiczne drogi stoją w upale już ponad godzinę. Niektórzy Słuchacze mają w pojazdach małe dzieci, część aut nie ma też klimatyzacji. Słuchacze Radia Lublin apelują do służb dyżurnych o pomoc w usprawnieniu wyjazdu z pokazów w Świdniku. Obawiają się też o swoje zdrowie.
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Świdniku – organizatora imprezy – prosi o cierpliwość. Powiedział, że za płynność ruchu odpowiada policja. Pytana przez Radio Lublin o pomoc w tej sytuacji rzeczniczka świdnickich policjantów Elwira Domaradzka, zapewniła, że do pomocy przy usprawnieniu organizacji pokazów zostały skierowane wszystkie siły miejscowej policji.
PaSe
Fot. archiwum