„Dobro. Ludzie. Szaleństwo” – z takim hasłem na Syberię wyruszają dziś trzy osoby z Kielc, Warszawy i Lubartowa.
– Pod znakiem 100-lecia Niepodległej chcemy pokazać, że do potrzebujących można dotrzeć nawet jeśli są daleko. Pragniemy ukazać, że pamiętamy o nich i wsłuchać się w ich potrzeby – podkreśla Justyna Świderska-Niedobit (na zdj.), nauczycielka i organizatorka wolontariatu szkolnego z Lubartowa. – Wśród pewnych punktów wyprawy jest Wierszyna, czyli polska wieś na dalekiej Syberii oraz Nowosybirsk, gdzie odwiedzimy: dom dziecka, dom samotnej matki i jadłodajnia dla osób potrzebujących. Chcemy przede wszystkim przekazać tamtejszym mieszkańcom, iż tysiące kilometrów od Syberii są Polacy, którzy o nich myślą.
W czasie czterotygodniowej podróży wolontariusze będą prowadzić też zajęcia z dziećmi, uczyć dzieci języka polskiego, a jeśli będzie potrzeba, porządkować miejscowy cmentarz.
JPie