Blisko 100 zabytkowych mercedesów przejechało ulicami Lublina. Można je było podziwiać na placu Zamkowym.
Auto tej marki z 1935 roku, w kolorze burgunda, przyciągało uwagę – tym bardziej, że właściciele pojawili się w bawarskich strojach. Było tylko 8,5 tysiąca sztuk Mercedesa W21. Samochód, który można było zobaczyć dziś w Lublinie, przetrwał w szopie. Jego remont trwał 10 lat.
– To auto, którego trzeba się nauczyć – mówi właściciel, Piotr Małecki z Wielkopolski.
Najstarsze auta, które pojawiły się dziś w Lublinie na 17. Zlocie Zabytkowych Mercedesów StarDrive Poland 2018, zostały wyprodukowane w latach 30. ubiegłego wieku.
MaG
Na zdj. 17. Zlot Zabytkowych Mercedesów, Lublin, 01.06.2018, fot. Jacek Bieniaszkiewicz