Mieszkańcy Dąbrowicy koło Biłgoraja, Dąbrowicy koło Lublina i Miączyna koło Zamościa uczczą pamięć ks. Zbigniewa Antosza. Kapłan 11 lat temu zginął śmiercią tragiczną. Był doktorem prawa, pracował w kilku parafiach Lubelszczyzny.
– Żył ekstremalnie w pełnym tego słowa znaczeniu. Kochał Boga, drugiego człowieka i sport – mówi jego kolega, ks. Mariusz Nakonieczny.
Od 11 lat pamięć kapłana jego przyjaciele i znajomi czczą także organizując sportowe memoriały na Ziemi Biłgorajskiej oraz w Miączyna.
– Życie ks. Zbigniewa i jego spuściznę dobrze opisują napisy na płycie nagrobnej – zauważa ks. Józef Bednarski.
Memoriały sportowe odbędą się ten weekend w Miączynie i w przyszły w Dąbrowicy.
Ks. Zbigniew Antosz zginał 20 lipca 2007 r. na stoku Matterhorn w Alpach podczas schodzenia ze szczytu, miał 38 lat.
TsF
Fot. nadesłane