Panią Wiesławę Majczakową spotkałam po raz pierwszy trzy miesiące temu. W miejskiej bibliotece opowiadałam seniorom o reportażach radiowych. Po spotkaniu pani Wiesława podeszła do mnie ze słowami, że radio jest jej niezwykle bliskie. Przed laty lubelską rozgłośnią kierował jej cioteczny brat Janusz Winiarski (na zdj.).
Uśmiechnęłam się, bo mojego pierwszego szefa – znakomitego dziennikarza, opozycjonistę, dobrego człowieka – wspominam bardzo ciepło.
Pani Wiesława zaproponowała podzielenie się wspomnieniami ich wspólnego dzieciństwa w majątku Zemborzyce. Dzieciństwa, w którym najważniejsza była rodzina i… ogrody.
W naszym radiowym archiwum odnalazłam nagrany niedługo przed śmiercią Janusza Winiarskiego piękny reportaż o jego miłości do ludzi i ogrodu autorstwa Małgorzaty Sawickiej. Z zestawienia fragmentów tamtych nagrań z opowieścią pani Majczakowej zrodziła się wzruszająca audycja o wpływie dzieciństwa na całe późniejsze życie człowieka.
Do usłyszenia po 11.00. Katarzyna Michalak.
Fot. archiwum