Akcja ratunkowa w Karakorum. Do pomocy zgłosili się Adam Bielecki i Andrzej Bargiel

karakorum

W ścianie szczytu Latok I w Karakorum oczekuje na pomoc rosyjski himalaista Aleksander Gukow. Inny Rosjanin- Siergiej Glazunow, z którym Gukow wspinał się w parze, spadł i poniósł śmierć. 

Jak informuje portal mountain.ru, do akcji ratunkowej zgłosili się Adam Bielecki, Andrzej Bargiel i austriacki himalaista David Göttler, którzy są już w bazie pod Latokiem. Z ostatnich informacji wynika, że akcja została na razie wstrzymana, bo ze względu na złą pogodę, śmigłowiec nie podejmie dziś ratowników. Adam Bielecki kilka dni temu zakończył wspinanie w Karakorum. Andrzej Bargiel jako pierwszy zjechał na nartach z K2.

Rosjanie zdobywali szczyt nową, północną drogą, tzw. północnym filarem. Latok I ma wysokość 7145 metrów nad poziomem morza. Rosyjski portal mountain.ru napisał, że Aleksander Glazunow nadał wczoraj sygnał SOS: „Potrzebuję pomocy. Muszę być ewakuowany. Siergiej spadł. Jestem w ścianie bez ekwipunku”. Na razie teren obserwował z powietrza pilot śmigłowca. 

Akcja ratunkowa, i o ile w ogóle będzie podjęta, może być bardzo trudna, gdyż ze stoków szczytu osuwają się lawiny kamienne. Według portalu wspinanie.pl, rozważane są dwie możliwości: podjęcie rosyjskiego himalaisty ze szczytu- obecnie jest on na wysokości 6200 metrów lub zrzucenie mu sprzętu, by mógł samodzielnie zejść na dół. 

Adam Bielecki zakończył przed kilkoma dniami wyprawę w Karakorum, gdzie wraz z Jackiem Czechem, próbował wejść na dziewiczy wierzchołek Gaszerbruma VII. Szczyt ma prawie siedem tysięcy metrów. Niestety, akcja skończyła się niepowodzeniem z powodu z złej pogody. Wcześniej jednak Adam Bielecki wspólnie z Niemcem Felixem Bergiem zdobył Gaszerbruma II. Jak się okazuje, wejście na szczyt odbyło się nowym wariantem. 

Latok I został zdobyty po raz pierwszy w 1979 przez japońską ekspedycję, którą prowadził Naoki Takada. 

IAR

Fotografia ilustrująca: Karakorum. Fot. Guilhem Vellut, CC by 2.0, wikipedia.org

Exit mobile version