O przyznaniu koncesji wydobywczej dla nowej kopalni w Lubelskim Zagłębiu Węglowym dyskutowali samorządowcy z Chełmszczyzny na spotkaniu z wiceministrem środowiska i głównym geologiem kraju, Mariuszem Orionem Jędryskiem.
Najwięcej czasu i emocji poświęcono kopalni Jan Karski w Kuliku, której budowę planuje spółka PD Co.
Spotkanie zaczęło się obiecująco, gdyż na wstępie minister podkreślił bogactwo i wysoką jakość złóż lubelskiego zagłębia oraz ich dostępność. Jednak spotkanie nie przyniosło przełomu w sprawie inwestycji.
– Rząd Prawa i Sprawiedliwości bardzo chce, aby tutaj była szybka inwestycja – zapewniał wiceminister środowiska i Główny Geolog Kraju, prof. Mariusz Orion Jędrysek. – Mimo że wpłynął wniosek od jednego z inwestorów, nie możemy udzielić koncesji na wydobycie, ponieważ druga firma złożyła skargę do sądu i zablokowała działania organów administracji. Póki sąd nie pozwoli nam działać, samorządy i rząd znajdują się w trudnej sytuacji, ponieważ nie możemy nic zrobić. Dlaczego PD Co nie złożyło wniosku, nie wiem. Mówi się, że nie dostali decyzji środowiskowej.
Dyrektor Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie, Arkadiusz Iwaniuk tłumaczył, że to inwestycja kluczowa dla regionu, mająca duży wpływ na środowisko, więc potrzebne są dokładność i czas, a w postępowaniu nie ma przewlekłości. – Trzeba mieć na względzie, że jest to opracowanie kilkudziesięcio- czy kilkusetstronowe, które będzie służyło przez 40 a nawet 60 lat. W tej chwili zostały wydane nasze uwagi. Jest ich dosyć dużo. Między innymi jest to kwestia tego, jaka będzie gospodarka wodna. Są też uwagi dotyczące przyrody. Mieszkańcy także chcą mieć pewność, że ich domy będą bezpieczne.
– Chcemy, aby Lubelszczyzna była znaczącym miejscem eksploatacji węgla kamiennego – apelował burmistrz Rejowca Fabrycznego, Stanisław Bodys. – Jeśli nie powstanie tu duży zakład, który będzie generował jeszcze inne miejsca pracy, będziemy tkwić w wysokim poziomie bezrobocia.
– Szanujemy Bogdankę. Zazdrościmy jej świetnego rozwoju i życzymy temu przedsiębiorstwu jak najlepiej. I wydaje nam się, że jest miejsce na kooperację potencjalnej nowej kopalni z Bogdanką – dodaje Bodys.
– Wszyscy jesteśmy zainteresowani tym, żeby Lubelskie Zagłębie Węglowe zyskało nowych inwestorów. Tylko taka inwestycja musi odbywać się zgodnie z prawem oraz uwarunkowaniami środowiskowymi. Nie może też ograniczać już istniejących podmiotów, czyli na przykład Bogdanki. I to też trzeba mieć na względzie w dyskusji na temat nowych inwestycji – mówił wojewoda lubelski, Przemysław Czarnek.
– Chciałbym udzielić tej koncesji. Każdemu, kto tutaj przyjdzie i przedstawi prawidłowe dokumenty i montaż finansowy, będzie udzielona koncesja – dodaje wiceminister Mariusz Orion Jędrysek.
A PD Co na razie stawia czoła problemom i uzupełnia uwagi Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, dotyczące raportu oddziaływania na środowisko kopalni Jan Karski w Kuliku. Czeka też na wyznaczenie przez sąd terminu rozprawy w związku z pozwaniem Ministerstwa Środowiska za niepodpisanie umowy użytkowania górniczego.
DoG / opr. ToMa
CZYTAJ TAKŻE: Główny Geolog Kraju o Lubelskim Zagłębiu Węglowym: rząd chce szybkiej inwestycji