Instruktor nauki jazdy razem z kursantem na szkoleniu zauważyli „fruwające” banknoty. Do zdarzenia doszło na ul. Sidorskiej w Białej Podlaskiej. Kursant wraz z opiekunem natychmiast się zatrzymali i zobaczyli leżący na ziemi portfel, a w nim 10 000 złotych. W środku oprócz kart kredytowych i pieniędzy były jeszcze dokumenty właściciela.
Znalazcy natychmiast przywieźli i oddali portfel do najbliższego komisariatu. Jak się okazało, zguba należała do mieszkańca Lublina, który już wcześniej zgłosił się na policję w nadziei, że ktoś znajdzie jego własność. Mężczyzna przyznał się też funkcjonariuszom, że położył portfel na dachu samochodu, skąd spadł.
Ostatecznie portfel ponownie trafił do właściciela.
MaTo
Fot. pixabay.com