Jest akt oskarżenia w sprawie sędzi Anny C., która miała sfałszować protokół jednej z rozpraw i namawiać protokolantkę do poświadczenia nieprawdy.
Zdaniem śledczych, Anna C. w dokumentach sądowych wpisała, że na rozprawie w obecności stron zdecydowano o umorzeniu postępowania. W rzeczywistości tak się jednak nie stało. Sędzia miała więc działać na szkodę interesu publicznego i prywatnego.
Na ławie oskarżonych zasiądzie też wspomniana protokolantka, która na zlecenie sędzi miała sfałszować sądowe dokumenty.
Anna C. straciła już immunitet, stąd śledczy mogli postawić jej zarzuty. Wobec oskarżonej toczy się też postępowanie dyscyplinarne.
Kobietom grozi do 5 lat więzienia.
MaTo
Fot. archiwum