Przystanki komunikacji miejskiej w Białej Podlaskiej zyskają nowy wygląd. Na niektórych z nich pojawi się graffiti, zamieszczone zostaną też wizerunki zasłużonych dla miasta i kraju postaci.
– Graffiti pojawi się na 6 przystankach, których wiaty wykonane zostały z blachy – informuje prezes Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego w Białej Podlaskiej, Bogdan Kozioł. – To, że postawiliśmy przystanki blaszane a nie szklane, związane było z tym, że nie mogliśmy już sobie poradzić z wandalami. Podjąłem decyzję, iż w tym rejonach miasta, gdzie dewastacji było najwięcej, rezygnujemy z wypełniania ścian szybami, a w ich miejsce wkładamy blachę ocynkowaną. Te przystanki wyglądają nie za ciekawie; straszą swoim wyglądem. Zdecydowałem, że chcę im nadać życie.
Pomalowano już trzy przystanki na ulicach: Warszawskiej, Łomaskiej i alei Solidarności.
Zdania na ten temat są podzielone
– Uważam, że to bardzo dobry pomysł. Zamiast szarości będzie kolorowo – uważa jedna z mieszkanek miasta.
– Nie bardzo mi się podoba. Ktoś, jadąc z zewnątrz, mógłby powiedzieć, że jacyś młodzi ludzie wymazali sobie przystanek. Nie widzę w tym żadnej głębszej idei – przeciwnego zdania jest bialski plastyk Marek Jędrych.
Jednak przystanki upiększy nie tylko graffiti
Na 10 z nich pojawi się pojawi się grafika przedstawiająca wizerunki osób zasłużonych dla miasta i kraju. Inicjatywa związana jest z obchodami 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. – Będą dyrektorzy: Podlaskiej Wytwórni Samolotów czy bialskich szkół, oficerowie Wojska Polskiego, którzy walczyli w wojnie obronnej 1939 roku – wymienia plastyk Roman Pieńkowski, który przygotował projekty grafik.
MaT / opr. ToMa
Fot. Małgorzata Tymicka