„Motor Lublin S.A. Przyszłość drużyny i klubu” – pod takim hasłem odbyło się specjalne posiedzenie Komisji Sportu, Turystyki i Wypoczynku Rady Miasta Lublin.
O zwołanie komisji wnioskowali radni Prawa i Sprawiedliwości. – Chcieliśmy to zrobić już wcześniej, aby porozmawiać nie tylko o wynikach zespołu, ale także o tym, co można zrobić, by wesprzeć kibiców i piłkarzy – stwierdza radny Zbigniew Ławniczak
Obrady komisji trwały ponad trzy godziny. Prezes klubu Leszek Bartnicki przyznał, że poprzednia koncepcja budowania zespołu w oparciu o zawodników, mających doświadczenie w wyższych ligach, nie zdała egzaminu. Zapoznał też radnych z nowym pomysłem na zespół. – Na pewno chciałbym, żeby Motor był jeszcze bardziej lubelski. Choć były i takie mecze w ubiegłym sezonie, że 7 zawodników w wyjściowym składzie to byli piłkarze pochodzący z naszego regionu. Będziemy też odważnie stawać na młodych zawodników i absolwentów naszej akademii piłkarskiej.
Piłkarska akademia Motoru może pochwalić się znaczącymi sukcesami.
W minionym sezonie juniorzy Motoru, jako jedyny zespół nie posiadający drużyny ekstraklasowej, wywalczyli awans do Centralnej Ligi Juniorów do lat 18. Od sierpnia młodzi lubelscy piłkarze będą mierzyć się z takimi rywalami jak: Legia Warszawa, Cracovia czy Pogoń Szczecin. Rozgrywanie meczów na terenie całego kraju, wiąże się jednak z dodatkowymi kosztami. Dlatego też radny Ławniczak wystąpił z wnioskiem, aby prezydent wsparł juniorów kwotą 100 tys. zł. – Dzięki temu będziemy mogli grać młodymi piłkarzami z Lublina i pomóc seniorom w końcu awansować. Bo wynik sportowy jest też ważny – stwierdził Zbigniew Ławniczak.
Tylko jeden radny wstrzymał się od głosu. 7 pozostałych wsparło dezyderatę o wsparciu Akademii Piłkarskiej Motoru Lublin kwotą 103 tys. zł.
A co z zespołem seniorów?
– W nowym sezonie drużyna ma w znacznej części opierać się na zawodnikach z regionu – potwierdza trener Motoru, Mariusz Sawa. – Zawsze chciałem budować zespół na zawodnikach z Lublina i okolic. Ale wielu piłkarzy zostało „przebranych” przez Górnika Łęczna i Wisłę Puławy, dlatego będziemy musieli szukać też poza Lubelszczyzną.
Młodzież w świat dorosłej piłki ma wprowadzać nowy doświadczony zawodnik, pochodzący z Lublina, Tomasz Brzyski. 36-letni obrońca w swojej bogatej karierze na poziomie ekstraklasy grał m.in. w Legii Warszawa, Cracovii. Ma też na swoim koncie występy w pierwszej reprezentacji Polski. – Prezes klubu poprosił mnie, żebym pokazał młodym piłkarzom drogę, którą ja przechodziłem, aby z niej nie zbaczali. Trochę w piłce osiągnąłem i wiem, jak to się robi. Jeżeli młodsi będą chcieli słuchać, przekażę im swoje doświadczenie.
– To będzie inna drużyna niż w zeszłym sezonie, bardziej walcząca – zapowiada prezes Bartnicki. – Patrząc z pewnej perspektywy na tę ligę, mam wrażenie, że można w niej dużo wygrać sercem i charakterem. I jeśli nawet zespół będzie miał teraz mniej indywidualnych umiejętności niż Motor z poprzedniego sezonu, to na pewno naszym zawodnikom nigdy nie zabraknie ambicji.
Nowy trzecioligowy sezon rozpocznie się 11-12 sierpnia.
JK / opr. ToMa
Fot. archiwum