Piłkarskie mistrzostwa świata w Rosji wkraczają w decydującą fazę. Na placu boju pozostały już tylko cztery drużyny. We wtorek (10.07) w Sankt Petersburgu o godz. 20.00 w pierwszym półfinale Francja zagra z Belgią.
Francja w najlepszej czwórce MŚ znalazła się po raz szósty. Z pierwszego miejsca cieszyła się w 1998 roku, a w 2006 musiała przełknąć finałową porażkę w dramatycznych okolicznościach z Włochami.
Belgia natomiast w półfinale mundialu grała poprzednio tylko raz – w 1986 roku. Wówczas przegrała w nim z Argentyną 0:2, a w meczu o trzecie miejsce po dogrywce 2:4 uległa Francji.
Patrząc jednak tylko na grę w Rosji, podopieczni trenera Roberto Martineza nie powinni mieć żadnych kompleksów przed starciem z bardziej utytułowanym rywalem. W ćwierćfinale wyeliminowali bowiem Brazylię, która niemal w każdym zespole wzbudza strach.
Francja fazę grupową przebrnęła bez fajerwerków. Odniosła planowe zwycięstwa nad Australią (2:1) i Peru (1:0), a z Danią bezbramkowo zremisowała. Drzemiący w niej potencjał ofensywny ukazała za to w spotkaniu z Argentyną w 1/8 finału wygrywając 4:3. W ćwierćfinale natomiast bez większego trudu pokonała Urugwaj 2:0.
W środę Chorwacja zmierzy się z Anglią.
PAP
Fot. Bestalex, CC by 4.0, wikipedia.org