Odnaleziono szczątki Urszulki Kochanowskiej? Została pochowana w rodzinnych stronach

cialko3

Czy przy kościele w Świeciechowie Poduchownym w gminie Annopol wśród około 100 pochówków znaleziono szczątki Urszulki Kochanowskiej – ukochanej córki Jana Kochanowskiego? Taką śmiałą tezę postawił jeden z annopolskich regionalistów.

Żona poety, Dorota Podlodowska herbu Janina z Przytyka, córka sandomierskiego szlachcica pochodziła z Świeciechowa. Tutaj też miała zachorować na tyfus i umrzeć Urszulka.

Odnalezione szczątki z koralami

– Szkielet dziewczynki datowany jest na XVI stulecie. Jej pochówek jest najbogatszy ze wszystkich – przyznaje Patrycja Piotrowska, archeolog. – Szkielet dziecka był w bardzo dobrym stanie. Zachowały się prawie wszystkie kości, były dwa pierścionki, paciorki szklane oraz z koralowca. Urszulka prawdopodobnie tutaj zmarła, więc gdzieś wokół kościoła może znajdować się jej pochówek. Miejscowi, którzy do nas przychodzą od początku pytali, czy odkryliśmy Urszulkę Kochanowską. Historycy też do nas zaglądają i wypytują. Jej temat stale krąży wokół badań.

– Domniemane szczątki Urszulki możemy datować na podstawie zabytków wstępnie na koniec XVI, początek XVII wieku, chronologicznie mogłaby się łapać – dodaje Marcin Piotrowski, archeolog. – Jest problem z badaniami genetycznymi, gdy uświadomimy sobie, jakie były losy szczątków pośmiertnych Jana Kochanowskiego. Zmarł w Lublinie, gdzie na początku został pochowany. Później jego szczątki żona przeniosła do Zwolenia, czyli blisko Czarnolasu. W XVIII wieku czaszkę od tych szczątków odłączono, trafiła do kolekcji Czartoryskich, razem z nimi do Paryża, by wrócić do Krakowa. Obecnie rzeczywiście przechowywana jest w Krakowie, ale mówi się, że należy do kobiety. Nie ma możliwości identyfikacji szczątków samego poety.

Obraz ojca z córką

–  Mamy obraz Władysława Łuszczkiewicza, gdzie namalowany jest Jan Kochanowski z córeczką Urszulką. Ma ona na sobie czerwone korale – opisuje ks. Krzysztof Szcześniak, proboszcz parafii Świeciechów Poduchowny. – Kilkanaście lat temu potomek Jana Kochanowskiego, krakowski profesor był w naszej parafii i szukał pochodzenia swojej rodziny. Szukano dokumentów potwierdzających pochówek Urszulki, ale takich nie znaleziono. Archiwum ksiąg parafialnych jest od roku 1811, wcześniejsze dokumenty prawdopodobnie zniszczono, gdy przychodziły wojska ruskie – z nich robili sobie papierosy tzw. skręty.

Rodzinne powiązania

– Odkryto szkielety, prawdopodobnie są to szczątki Urszulki Kochanowskiej – przyznaje Dariusz Zgardziński, fotograf, regionalista. – Babcia Urszulki pochodziła z parafii Świeciechów, prawdopodobnie z Łęku Rachowskiego. Podanie ustne głosiło, że Kochanowscy przyjeżdżali tutaj z córką.

Archeolodzy jeszcze przez tydzień będą pracować na cmentarzysku. Na zbadanie odnalezionych szczątków zamierzają pozyskać środki zewnętrzne.

PaSe / opr. KSz

Fot. Sebastian Pawlak

Exit mobile version