Prezydent Ukrainy przyjedzie do Sahrynia

poroszenko 2

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko (na zdj.) w niedzielę ma odwiedzić polską wieś Sahryń na Lubelszczyźnie – poinformowała ukraińska agencja Unian, powołując się na źródła dyplomatyczne.

W niedzielę, 8 lipca odbędą się obchody 75. rocznicy zbrodni wołyńskiej. W uroczystości w katedrze łuckiej na Ukrainie weźmie udział prezydent Andrzej Duda.

11 lipca 1943 roku podczas „krwawej niedzieli” ukraińscy nacjonaliści zaatakowali na Wołyniu niemal 100 miejscowości zamieszkiwanych przez Polaków. Według polskiego IPN ogółem podczas rzezi wołyńskiej, trwającej od przełomu 1942 i 1943 roku do połowy roku 1945, zginęło od 60 do ponad 100 tysięcy Polaków.

IPN podaje, że na skutek polskich akcji odwetowych do wiosny 1945 roku zginęło prawdopodobnie 10-12 tys. Ukraińców. – Niektóre z polskich akcji odwetowych były zbrodniami wojennymi. Jednak zdaniem polskich historyków nie można stawiać znaku równości między nimi a zorganizowaną, antypolską akcją OUN-UPA – czytamy na stronie IPN.

W niedzielę prezydent Andrzej Duda w katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku weźmie udział we mszy św. w intencji ofiar mordu, koncelebrowanej przez metropolitę lwowskiego arcybiskupa Mieczysława Mokrzyckiego i ordynariusza diecezji łuckiej biskupa Witalija Skomarowskiego. Prezydent RP przekaże także na ręce biskupa pamiątkowy krzyż poświęcony pamięci pomordowanych Polaków. Andrzej Duda odda również symboliczny hołd ofiarom ludobójstwa na terenach nieistniejących już dzisiaj polskich wsi na Wołyniu oraz złoży wieniec na cmentarzu, w miejscu bezimiennego pochówku w zbiorowej mogile zamordowanych Polaków.

Ukraiński IPN poinformował w piątek, że Kijów organizuje własne obchody 75. rocznicy – jak to nazwał – „konfliktu polsko-ukraińskiego na Wołyniu”. W niedzielę, 8 lipca Petro Poroszenko ma być w Sahryniu na Lubelszczyźnie. W marcu 1944 roku doszło tam do zbrodni popełnionej przez polskie oddziały partyzanckie. Według historyków IPN zginęło wówczas od 150 do 300 ukraińskich cywilów.

IAR

Fot. archiwum

Exit mobile version