Nietypowe odkrycie podczas rutynowej kontroli w Porcie Lotniczym Lublin. Podróżny do pojemnika na bagaż wyłożył telefon komórkowy, klucze, dokumenty, kosmetyki oraz pocisk artyleryjski.
Do zdarzenia doszło dziś (24.07.2018) rano, kiedy rozpoczynała się kontrola bezpieczeństwa odlatujących do Londynu. Pracownik ochrony lotniska poprosił podróżnych o wyłożenie z bagażu przedmiotów metalowych, elektronicznych i opakowań z płynami. 20-letni Litwin do pojemnika, w którym bagaż wjeżdża do urządzenia prześwietlającego, włożył pocisk artyleryjski kalibru 75 mm.
Na miejscu zjawili się pirotechnicy ze Straży Granicznej. Okazało się, że nabój nie stanowi bezpośredniego zagrożenia i został zatrzymany jako dowód w sprawie. Mężczyźnie postawiono zarzuty nielegalnego posiadania broni.
ZAlew / opr. MatA