Święto filmu i sztuki nad Wisłą

brzegi1

Namioty kinowe już stoją, w południe otwarto kasy biletowe, trwają jeszcze prace nad instalacją projektorów i nagłośnienia – jutro w Kazimierzu Dolnym i Janowcu początek 12. Festiwalu Filmu i Sztuki „Dwa Brzegi”.  

Na część seansów i koncertów w internecie biletów już nie ma. Są jednak w kasach na terenie miasteczka festiwalowego, do których już kilka godzin przed otwarciem ustawiła się kolejka chętnych. – Przyjechaliśmy do Kazimierza na trochę dłużej, aby też zaczepić o festiwal – mówią turyści. – Jesteśmy fanami tej imprezy, kochamy kino, zawsze z daleka, a teraz przyjechaliśmy na miejsce. Przyjeżdżamy zawsze wcześniej, miejsca rezerwujemy w poprzednim roku.

Jak wyglądają przygotowania?

– Przygotowania rozpoczęliśmy w sierpniu ubiegłego roku. Przez cały rok pracuje zespół ludzi – przyznaje Zbigniew Dobrosz, producent festiwalu Dwa Brzegi – Kazimierz. – Na miejscu jesteśmy od 15 lipca, by wybudować całą infrastrukturę kinową, której w Kazimierzu nie ma. Pracujemy jeszcze przy nagłośnieniu.

– Drugi człon festiwalu, czyli sztuka leży po naszej stronie – zauważa Seweryn Kuter, Muzeum Nadwiślańskie. – Specjalnie na okres festiwalowy przygotowaliśmy ciekawą wystawę poświęconą Ewie Braun, scenografce, która wykonała kostiumy do wielu znanych polskich filmów. Ogromny dorobek podsumowany statuetką Oscara za „Listę Schindlera”. To nie lada gratka, aby poznać jej pracę.

– Cieszę się, że współpracujemy z festiwalem już od wielu lat – jest miejsce dla fotografii i edukacji fotograficznej – mówi Maks Skrzeczkowski, fotograf. – W Kazimierzu odbędą się festiwalowe warsztaty fotografii. Będę prowadził je z wybitnym dokumentalistą i reporterem Michałem Padroniem. W czasie 18 godzin będzie 7 wykładów, 7 plenerów tematycznych, biblioteka, dyskusje, rozmowy, interakcje fotograficzne. Myślę, że festiwal jest genialnym momentem, gdzie dzieje się dużo, a w całym zgiełku, gdy trudno się skoncentrować człowiek może wyłuskać perełki, osobliwych ludzi i niesamowite momenty.

Dlaczego warto?

– Tutaj można „dotknąć” artysty, porozmawiać z nim. Tutaj nie ma czerwonych dywanów, jest – dodaje Zbigniew Dobrosz.

Pierwsze pokazy filmowe rozpoczną się jutro o godz. 11.00. A uroczyste otwarcie festiwalu zaplanowano o 16.00.

ŁuG

Fot. Łukasz Grabczak

Exit mobile version