Pielęgniarki i położne ze szpitala przy ul. Jaczewskiego w Lublinie strajkują. W innych lubelskich placówkach, na zwolnieniach lekarskich przebywa mniej sióstr niż jeszcze kilka dni temu.
Czytaj też: Pielęgniarki ze szpitala przy ul. Jaczewskiego rozpoczęły strajk
– Sytuacja się ustabilizowała, oddziały pracują normalnie – mówi rzecznik szpitala klinicznego przy ul. Staszica w Lublinie Anna Guzowska. W ostatnich dnia czerwca na zwolnieniach L4 było nawet 166 pielęgniarek i położnych z 600 zatrudnionych. Dziś, do pracy nie przyszły tylko 33.
W ubiegły czwartek planowe przyjęcia pacjentów ograniczył Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Lublinie. Na zwolnieniach było 67 z 468 pielęgniarek. – Dzisiaj na zwolnieniach lekarskich jest 38 pielęgniarek. Nadal są ograniczenia w przyjęciach pacjentów – mówi Agnieszka Osińska, rzeczniczka lecznicy.
Te ograniczenia nie obejmują chorych w stanach nagłych oraz leczonych zgodnie z programami lekowymi, pacjentów poddawanych immunoterapii, a także na Oddziale Hematologii i Onkologii Dziecięcej i Oddziale Rehabilitacji.
W szpitalu powiatowym w Lubartowie biały personel rozpoczął zbieranie podpisów przed przystąpieniem do protestu. – Do pracy nie przyszło 34 z 226 pielęgniarek. Na razie pracujemy normalnie – mówi członek zarządu powiatu Radosław Guz. W piątek na L4 było 50 sióstr.
PaSe
Fot. archiwum