Sytuacja w Samodzielnym Publicznym Szpitalu Klinicznym nr 4 w Lublinie po proteście pielęgniarek powoli wraca do normy. Placówka uruchomiła już planowe przyjęcia.
– Pracujemy w pełnej obsadzie – mówi sekretarz Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w SPSK4 Dorota Ronek. – Na zmianie dziennej jest mniej więcej ok. 250 pielęgniarek położnych. Jest okres urlopowy. Pacjentów jest bardzo mało, bo dopiero dzisiaj dyrekcja zdecydowała się na wznowienie planowych przyjęć.
Szczegóły porozumienia pomiędzy pielęgniarkami a dyrekcją szpitala mają zostać przedstawione w przyszłym tygodniu.
MaTo (opr. DySzcz)
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: