Prokuratura Rejonowa w Świdniku umorzyła śledztwo w sprawie kierowcy tira, którego pojazd uderzył w dom jednorodzinny w Dorohuczy, w powiecie świdnickim.
Do zdarzenia doszło późnym wieczorem pod koniec stycznia tego roku. Wtedy to ciężarówka na ukraińskich numerach zjechała na przeciwległy pas ruchu, staranowała ogrodzenie i wbił się w jedną ze ścian budynku, metr od miejsca, gdzie spały małe dzieci.
– To był po prostu wypadek na który kierowca nie miał żadnego wpływu. Stąd umorzyliśmy śledztwo – mówi zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Świdniku Magdalena Naczas.
Powołani w sprawie biegli stwierdzili też, że ciężarówka była sprawna, a kierowca tuż przed zdarzeniem mógł się źle poczuć.
MaTo
CZYTAJ TAKŻE:
Dorohucza: ciężarówka wjechała w dom
Tir uderzył w dom. Prokuratura wyjaśni, jak doszło do zdarzenia
Tir uderzył w dom. Jest już opinia biegłych w tej sprawie