Tomasz Jasina: Chorwaci zaskarbili sobie nasze serca

– Francja zasłużenie wygrała piłkarskie mistrzostwa świata w Rosji. Patrząc czysto po piłkarsku „Trójkolorowi” zagrali bardzo dobry turniej. Pamiętajmy, że mistrzostwa świata to nie są pojedyncze mecze – to jest turniej, w którym trzeba umiejętnie rozłożyć siły. Siedem meczów, do których trzeba podejść z odpowiednią koncentracją, z odpowiednimi umiejętnościami, przygotowaniem fizycznym i z zawodnikami, którzy są w stanie udźwignąć presję i odpowiedzialność. Francja taki zespół miała – stwierdził gość porannej rozmowy w Radiu Lublin komentator sportowy TVP, Tomasz Jasina (na zdj.).

Pracujący podczas czterech ostatnich mundiali sprawozdawca docenił też grę srebrnych medalistów mistrzostw, Chorwatów. – Kibicowaliśmy i sympatyzowaliśmy z drużyną Chorwacji, bo po pierwsze jest to niewielki kraj i niewielki naród, ale bardzo utalentowany jeśli chodzi o sportowców. W grach zespołowych mają wspaniałych zawodników, nie tylko w piłce nożnej, ale również w piłce ręcznej czy koszykówce. Chorwaci zaskarbili sobie nasze serca przede wszystkim swoją walecznością, ofiarnością, ale również umiejętnościami piłkarskimi, pięknymi golami, które w tym turnieju zdobywali i grą, która momentami porywała.

W finale Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2018 Francja pokonała Chorwację 4:2 triumfując w mundialu po raz drugi w historii. Poprzednio „Trójkolorowi” ze zdobycia Pucharu Świata cieszyli się w 1998 roku, gdy grali przed własną publicznością.

JK

Fot. Weronika Pawlak

Exit mobile version