Jest tymczasowy areszt dla seryjnego włamywacza z Lublina. Chodzi o 27-latka, który w czerwcu tego roku włamał się do sklepu ogrodniczego, salonu kosmetycznego i studia tatuażu. Łupem złodzieja padł sprzęt o łącznej wartości 120 tysięcy złotych.
Na trop mężczyzny wpadli lubelscy kryminalni. Mężczyzna w przeszłości był wielokrotnie karany – chodzi m.in. o włamania, groźby oraz pobicie, w związku z czym 27-latek będzie odpowiadał w warunkach recydywy.
Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Grozi mu do 15 lat więzienia.
MaTo
Fot. KWP Lublin