Broszura „Tak dla Lublina. Raport z kadencji 2014-2018” przygotowana przez trzech, lubelski radnych PO oburzyła radnych PiS.
Gazetkę przygotowali i sfinansowali z własnych środków: Anna Ryfka, Jarosław Pakuła i Jan Madejek. Autorzy przedstawiają inwestycje zrealizowane na Czubach i Węglinie.
Jako „olbrzymi sukces” odnotowują rozpoczęcie budowy szkoły przy ul. Berylowej. W broszurze autorzy piszą, że ta inwestycja – cytat – „była torpedowana przez przeciwników Prezydenta Krzysztofa Żuka (w tej grupie są również dwaj Radni Miejscy z naszej dzielnicy)”.
Radni PiS są zbulwersowani takim stwierdzeniem. – W tej broszurze są kłamstwa – mówi jeden z nich, Zbigniew Ławniczak. – W tym roku w autopoprawce do budżetu to dzięki radnym Prawa i Sprawiedliwości ta inwestycja mogła ruszyć. Zagłosowaliśmy za autopoprawką i tym, by te 20 mln zł było przyznane i by budowa tej szkoły jak najszybciej ruszyła.
– Jeżeli ktoś chce przypisywać sobie sukces związany z budową szkoły, bo raz przy zmianach w budżecie zagłosował za, to jest moim zdaniem przesada – odpowiada radny PO, Jarosław Pakuła. – W tej ulotce chwalimy się dokonaniami z ostatnich 4 lat; to wszystko, o co wnosiliśmy składając propozycje do budżetu. W ulotce wyraźnie zaznaczamy, że część inwestycji jest realizowana przy udziale mieszkańców miasta.
Szkoła przy Berylowej ma być gotowa w 2020 roku. Znajdzie się tu miejsce dla 600 dzieci z podstawówki i 150 przedszkolaków.
MaK
Na zdjęciu plac budowy szkoły przy. ul. Berylowej. Fot. Magdalena Kowalska