Piłkarze Wisły Puławy w drugiej kolejce III ligi zremisowali z Czarnymi Połaniec 0:0.
Trener puławian Jacek Magnuszewski przyznał, że jego podopieczni zaprezentowali różną formę w obu połowach: – Graliśmy bardzo nerwowo w pierwszej połowie, brakowało nam jakości i spokoju. Był straszny chaos na boisku. Tak naprawdę w przerwie trzeba było drużynę ustawić od nowa i zrobić zmiany. W drugiej połowie graliśmy inaczej, odważniej. Stwarzaliśmy sytuacje. Niestety, nie udało się. Przeciwnik bardzo mądrze się bronił. Mam trochę pretensje do zawodników o stałe fragmenty.
Wisła z czterema punktami zajmuje 6. miejsce w tabeli. W kolejnym spotkaniu puławianie zmierzą się w niedzielę na wyjeździe z Hutnikiem Kraków.
AR
Fot. archiwum