„Każda mieszkanka i mieszkaniec miasta może, dzięki Zielonemu Budżetowi mieć wpływ na tworzenie nowych terenów zieleni lub rewitalizację istniejących”. To cytat ze strony internetowej lubelskiego ratusza zachęcającej mieszkańców Lublina do zgłaszania swoich projektów.
A w praktyce?
O tym, jak w praktyce wygląda realizacja projektu rewitalizacji rzeki Czechówki w ramach Zielonego Budżetu mówi przewodnicząca zarządu dzielnicy Szerokie Maria Dudziak. – Mamy rzekę i wielu sprowadzających się tutaj mieszkańców nawet o niej nie wie, bo nie ma do niej dostępu. Starsi mieszkańcy nawet po tych krzakach idą na spacer, biorą dzieci. W pierwszym etapie projektu miały być tylko prace porządkowe, dostaliśmy na to 50 tys. zł., a tutaj nie zostały rozpoczęte nawet żadne prace. Myśleliśmy, że jeśli nie na wiosnę, to latem będziemy spokojnie chodzić po tych zagajnikach. To piękne tereny, ludzie oczekują, że będą mieli gdzie wyjść na spacer.
Mieszkańcy wciąż czekają
– Trochę to „dzikawe”, można byłoby to zagospodarować. Na upartego można tędy przejść, ale czasem jest to trochę niebezpieczne, bo można się pośliznąć i zsunąć do rzeczki – mówią mieszkańcy dzielnicy. – Codziennie chodzimy tam z dziećmi, a ludzie się pytają czy ten Zielony Budżet jest nadal aktualny. Tam są dzikie zarośla, bardzo zaniedbane.
Prace trwają…
– Wszystkie projekty z Zielonego Budżetu są realizowane w rocznym okresie. Projekty na 2018 rok są w trakcie realizacji – wyjaśnia Olga Mazurek Podleśna, biuro prasowe w kancelarii prezydenta miasta Lublin. – Jeśli chodzi o projekt rewitalizacji Czechówki w tym momencie trwają prace geodezyjne związane z tym terenem. Okazało się, konieczne jest wyznaczenie linii brzegowej i poszczególnych działek miejskich wraz z oddzieleniem ich od działek prywatnych. Czynności geodezyjne potrwają do połowy września, później będą możliwe kolejne prace m.in. inwentaryzacja zieleni, jej pielęgnacja, uporządkowanie terenu oraz przystosowanie i uporządkowanie drogi, by można było się po niej poruszać.
Projekt rewitalizacji rzeki Czechówki został podzielony na trzy etapy. Kolejnymi miały być między innymi budowa placu zabaw, miejsca do grillowania czy małego amfiteatru.
PaSe
Fot. Sebastian Pawlak