Grupa zagranicznych młodych adeptów architektury zwiedzała dziś (27.08.2018) osiedle im. Juliusza Słowackiego w Lublinie. Wycieczka jest częścią rozpoczętego „Letniego Studium Miasta – Urban Summer School”.
Miejsce zaprojektowane zgodnie z koncepcją formy otwartej przez Zofię i Oskara Hansenów na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku – wzbudziło wiele pozytywnych wrażeń. – Tu jest bardzo przytulnie i spokojnie. Z pewnością miło się tutaj mieszka. Nie brakuje otwartej przestrzeni. Co ważne – blisko jest szkoła czy przedszkole – zauważali.
– Aby prawdziwie poznać zalety i wady tej okolicy, trzeba tu zamieszkać choćby na miesiąc – podkreśla jeden z mieszkańców osiedla. – Lokale są tu ciasne, ale rekompensuje to piękna i zielona okolica – dodają inni. – Postęp powoduje, że pojawiają się zmiany, które wymagają ponownego urządzenia tych terenów – przyznają zgodnie.
– Wyjątkowość tego miejsca polega na próbie spełnienia potrzeb jednostki poprzez masowe budownictwo, które z założenia ma odpowiadać na pragnienia ogółu – tłumaczy Izabela Pastuszko z Narodowego Instytutu Architektury i Urbanistyki. – Współczesny problem to np. brak miejsc parkingowych. Pytanie brzmi: czy osiedla projektujemy dla ludzi czy dla samochodów?
– Osiedle Słowackiego to wybitny zabytek – bardziej pod kątem projektowym niż wykonawczym – podsumowuje Hubert Mącik, Miejski Konserwator Zabytków w Lublinie. – Cały czas zamieszkają tu ludzie, a z drugiej strony potrzebne są prace rewaloryzacyjne. Niezbędne jest dostosowanie tego miejsca do współczesnych, a nawet przyszłych standardów. Co robić z tym obiektem o tak dużej skali?
Odpowiedź na to pytanie młodzi architekci będą próbowali wypracować podczas dwutygodniowych warsztatów. Podczas zajęć będą m.in. rozmawiać z mieszkańcami tego lubelskiego osiedla i poznawać inne realizacje architektoniczne Zofii i Oskara Hansenów.
MaK / opr. MatA
Fot. www.niaiu.pl/uss/