Dziś (14.08) minął termin, jaki miasto Lublin dało wykonawcy na zakończenie prac przy rewitalizacji deptaka. Termin nie został dotrzymany, choć już w czwartek (16.08) przez tę część miasta przewiną się tłumy turystów, którzy przyjadą na Jarmark Jagielloński. Powodem opóźnienia mają być upały, które utrudniają pracę robotnikom.
– Od dwóch tygodni wykonawca sygnalizował nam problemy. Ma on świadomość, że nie dotrzymał terminu – mówi rzeczniczka prezydenta Beata Krzyżanowska. – Cały czas jesteśmy w stałym kontakcie i chcieliśmy, żeby Jarmark Jagielloński odbywał się bez większych utrudnień dla mieszkańców, turystów i przede wszystkim wystawców. Zobaczymy z czym będziemy mieli do czynienia w czwartek – dodaje.
W tej chwili gotowe jest już przejście Krakowskim Przedmieściem w stronę Bramy Krakowskiej.
To kolejne opóźnienie w oddaniu deptaka. Były problemy między innymi z z dostarczeniem na czas materiałów. Inwestycję miały też opóźnić dodatkowe prace archeologiczne.
PaSe
Fot. Weronika Pawlak