Czterech młodych naukowców Politechniki Lubelskiej dostało ponad milionowe granty na swoje projekty. Ich propozycje znalazły się wśród 51 zwycięzców 9. edycji konkursu Programu LIDER.
– Ten sukces to efekt pracy w relacji mistrz – uczeń i budowanie ciągłości naukowej pokoleń – mówi prorektor ds. nauki Politechniki Lubelskiej, prof. Marzenna Dudzińska. – Przede wszystkim cieszy, że są to projekty dla młodych naukowców. Lider jest kierowany do magistrów lub doktorów maksymalnie 7 lat po doktoracie, którzy mogą się starać o projekt na własne badania lub badania dla swojego zespołu. Dla młodego człowieka poczucie finansowej niezależności, odpowiedzialności, możliwości stworzenia wokół siebie grupy badawczej jest tak samo ważne, jak prowadzenie własnych badań, czyli doktoratu. Są to projekty z dwóch wydziałów: budownictwa i architektury oraz mechanicznego, one też przodują w zdobywaniu pieniędzy w procedurach konkursowych. To także przykład, że najlepszym rozwiązaniem uprawiania nauki jest stosunek uczeń – mistrz. To młodzi ludzie z dobrych zespołów, ich opiekunowie też potrafią zdobywać pieniądze i uczą tego młodych.
Zaangażowanie studentów
– W moim projekcie będą zajmowała się zastosowaniem materiałów inteligentnych w bezzałogowych statkach powietrznych, czyli popularnie zwanymi dronami – mówi Ksenia Siatkowska, Wydział Mechaniczny. – Zawiera mnóstwo symulacji komputerowych, a zakończy się zbudowaniem stanowiska. Nasze rozwiązanie dedykowane jest do większych dronów, a nie zabawkowych, ale np. uczestniczących w misjach ratunkowych. Zoptymalizujemy pracę drona – albo będzie mógł latać wyżej, albo dalej. Studenci stanowią ważne ogniwo w codziennym życiu naukowca i w projekt ten zostanie zaangażowanych 12 studentów, którzy będą realizowali swoje prace dyplomowe na opracowanym przez nas stanowisku.
Firmy zainteresowane wdrożeniem
– Będą zajmował się syntezą mezoporowatych materiałów krzemionkowych oraz ultraczystych zeolitów – mówi Rafał Panek, Wydział Budownictwa i Architektury. – Będą starał się wykorzystywać w zastosowaniach środowiskowych, jak wychwytywanie dwutlenku węgla z gazów spalinowych czy magazynowanie wodoru. Materiały te, to takie struktury, która mają charakter sita lub gąbki. Dzięki temu mogą pochłaniać do swojego wnętrza różne substancje lub przepuszczać jedne, a nie wpuszczać innych. Wymogiem jest zbudowanie zespołu, wiec w moim projekcie taki powstanie. Będą to osoby, z którymi wcześniej współpracowałem oraz doktorant. Podczas pisania projektu zgłosiło się kilka firm, a potrzebne były także listy intencyjne firm zainteresowanych wdrożeniem projektu – są to placówki z pogranicza energetyki i nowych technologii.
Jakie będą rezultaty?
– Rezultaty będą różne – dodaje prof. Marzenna Dudzińska. – To np. publikacje czy patenty lub wdrożenia po zakończeniu projektu, ale także doświadczenie kolejnych młodych ludzi – zarówno w pracy w zespole, pracy naukowej i pisaniu kolejnych projektów. To ważne, by kolejne pokolenia zdobywały podstawy, a od nich zależy na ile będą innowacyjni i twórczy.
Pozostali naukowcy, którzy będą pracować nad swoimi projektami to: dr inż. Agnieszka Woszuk oraz dr inż. Grzegorz Winiarski. Każdy z nich dostanie blisko milion 200 tysięcy na swoje prace.
Dotacje uzyskała też doktor Agnieszki Kuźniar z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, która uzyskała milion 100 tysięcy złotych na swoje działania.
MaK
Mat. ilustracyjny: pixabay.com