Bike Park znów otwarty dla rowerzystów. Lubelska Fundacja Rozwoju Sportu przejęła dziś (29.08.) komisyjnie od MOSiR-u obiekt przy ul. Janowskiej.
Tor niszczał od kilku lat. Później przechodził kolejne próby remontów. – Teraz jest gotowy do użytkowania – mówi prezes Lubelska Fundacja Rozwoju Sportu, Marcin Bielski. – Będzie dostępny dla rowerzystów. Chcemy zrobić jak najwięcej szkółek kolarskich i postaramy się w miarę szybko zorganizować tam imprezę dla mieszkańców, żeby Bike Park powoli zaczął znów żyć.
– Pierwsza taka impreza odbędzie się już na początku września – zapewnia Bielski.
Głównym elementem toru jest sekcja BMX racing. – Można tam już bezpiecznie trenować – informuje Karol Adamczyk z Lubelskiego Klubu Kolarstwa Górskiego. – To czterysta metrów toru, cztery proste z różnymi przeszkodami. Może się na nim ścigać ośmiu zawodników.
Tor potrzebuje jeszcze bramki startowej, która jest niezbędna do przeprowadzania zawodów. Do treningów jednak w zupełności wystarczy.
Na remont wciąż czeka jeszcze druga część parku, która kiedyś służyła wykonywaniu skomplikowanych ewolucji. To jednak zadanie na kolejne lata.
PrzeG
Fot. archiwum
CZYTAJ TAKŻE: Bike Park wraca do życia. Będzie dostępny dla wszystkich