Już 13 osób utonęło od kwietnia w wodach w naszym regionie. Dużo szczęścia miał 32-latek, którego udało się uratować, gdy topił się w Jeziorze Białym w Okunince.
Mężczyznę zauważyli inni wypoczywający. Wspólnie z ratownikami WOPR dotarli do tonącego i wydostali go na brzeg. Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek nad wodą.
– Odpoczywajmy z głową – mówi Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Głównym grzechem jest spożywanie alkoholu i wchodzenie do wody. Większość utonięć wynika właśnie z tego, że wcześniej osoby te spożywały alkohol. Tak samo jest z brawurą. Często osoby chcą się popisać, ciało jest rozgrzane i doznają szoku albo dno jest nieznane i dochodzi do tragedii – złamania kręgosłupa.
Większość ofiar wody w naszym regionie to mężczyźni. Najtragiczniejszy był ostatni weekend lipca, gdy utopiły się dwie osoby.
PaSe
Fot. archiwum
CZYTAJ: Dopalacze i woda to pewna śmierć