Partyzancki mural na murze więzienia

To była największa polska bitwa partyzancka w czasie II wojny światowej. W czerwcu 1944 roku pod Osuchami żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego zostali okrążeni przez 30 tysięcy Niemców, co skończyło się tragicznie dla żołnierzy Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.

Obecnie z inicjatywy Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego „Osuchy 1944” na murze Zakładu Karnego w Zamościu powstaje mural upamiętniający to wydarzenie. Tworzy go artystka Agnieszka Rzeźniak, wspólnie z przyjaciółmi oraz osadzonymi.

– Cieszymy się, że mural będzie upiększał Zakład. Praca będzie miała też wyraz historyczny. Może ludzie, którzy zobaczą to dzieło, sięgną głębiej do historii – o potrzebie wsparcia tej inicjatywy mówi dyrektor Zakładu Karnego w Zamościu, ppłk Dariusz Bernat.

– W czasie bitwy i rozstrzeliwań bezpośrednio po niej zginęło około 600 młodych partyzantów. Ogrom tej operacji i bohaterstwo tych młodych chłopców, świadczą o tym, że walka pod Osuchami stanowi ewenement w skali naszego kraju. Chociaż to, co wydarzyło się tam w 1944 roku, jest w społeczeństwie niestety szerzej nieznane – stwierdza Wiesława Kubów, skarbnik Stowarzyszenia Rodzin Żołnierzy Polskiego Państwa Podziemnego „Osuchy 1944”.

– Mural przedstawia partyzantów wychodzących z lasu. Jego podstawą są dwa karabiny, skierowane w przeciwległych kierunkach. Po bokach jest pokazany, przy pomocy geometrycznych figur, ostrzał niemiecki. Chciałam ukazać zacieśnianie się pierścienia niemieckiego okrążenia i spychanie partyzantów na bagna – opowiada twórczyni obrazu Agnieszka Rzeźniak.

Pomagają jej dwaj osadzeni. – Wykonują oni tę prace nieodpłatnie, społecznie. Pracują tam od samego początku – informuje ppłk Bernat.

Więźniowie przede wszystkim wypełniają kolorem kontury malowidła. – Cała prawa strona muralu jest nasza: las, drzewa, cmentarz powstańców – mówi jeden z nich. – Staramy się więcej pomóc niż przeszkadzać. Po kilkunastu ruchach pędzla widać sylwetkę człowieka i mur zaczyna przemawiać. To tak jakby zderzenie z przeszłością; dotknięcie jej poprzez pędzel – dodaje drugi.

Prace nad muralem powoli zbliżają się do końca. Jego oficjalne odsłonięcie zaplanowano na 30 września.

AlF / opr. ToMa

Fot. Aleksandra Flis

Exit mobile version