Od 48 lat Krasnystaw na kilka dni staje się polską stolicą chmielu. W mieście trwa Ogólnopolskie Święto Chmielarzy i Piwowarów „Chmielaki Krasnostawskie”.
– Chmielaki to jedna z naszych „flagowych” marek, produkt turystyczny, który przyciąga gości z Polski i z zagranicy – mówi sekretarz miasta Krzysztof Gałan. – To naprawdę bardzo ważne wydarzenie dla miasta. To największa impreza tego typu w Polsce i najbardziej rozpoznawalna w województwie lubelskim. Co roku przyjeżdża na nią 40-60 tys. osób. W tym roku do Krasnegostawu przybyła rekordowa liczba browarów – około 60.
– Chmielaki przyciągają swoją wyjątkową atmosferą – mówią uczestnicy imprezy.
Na godzinę 18.00 zaplanowano Wybory Miss Chmielaków. Zgłosiło się 9 kandydatek. W sobotę wieczorem na scenie Rynek wystąpi Mateusz Ziółko, Sylwia Grzeszczak a na scenie Dworek Włodzimierz Nahorny Trio.
Chmielakom towarzyszą miedzy innymi Chmieloloty, czyli 9. Krasnostawski Piknik Samolotowy, kiermasz twórczości ludowej, a także 3. Chmielakowy Zlot Weteranów Szos.
Szczegółowy program wydarzenia znajduje się na stronie chmielaki.pl.
W czasie imprezy zmieniono organizacją ruchu w centrum Krasnegostawu. Kierowcy powinni zwracać uwagę na oznakowanie ulic.
CZYTAJ: Krasnystaw: na początek Chmielaków wiele utrudnień w ruchu
Ale Chmielaki to nie tylko zabawa. To także czas rozmów o kondycji branży piwowarskiej oraz problemach plantatorów chmielu. – Z około 1300 hektarów chmielu uprawianych w Polsce, większość znajduje się na Lubelszczyźnie. To polskie zagłębie chmielowe – mówi prezes Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich, Andrzej Olkowski. – Myślę, że ilość tej rośliny uprawianej w Lubelskim w pełni zaspokaja potrzeby polskich browarów. Tutaj ilość dni słonecznych jest chyba największa w Polsce.
Plantatorzy chmielu spotkają się w Krasnymstawie w niedzielę. Sejmik chmielarzy rozpocznie się o godzinie 13.30.
PaSe / opr. ToMa
Fot. Sebastian Pawlak