Po przewróceniu się cysterny z gazem propan-butan w Tuligłowach pod Krasnymstawem zablokowana jest droga krajowa i szlak kolejowy Zamość-Krasnystaw. Nie doszło do wycieku gazu – potwierdza straż pożarna.
Pojazd przewoził 37 metrów sześciennych gazu propan-butan. Na razie nie wiadomo w jakich okolicznościach doszło do przewrócenia cysterny. Ranny kierowca trafił do szpitala.
Pojazd leży przy nasypie kolejowym, metr od torowiska i 50 metrów od stacji paliw. Konieczne było zamknięcie stacji oraz pobliskiej drogi krajowej numer 17 na trasie Krasnystaw-Zamość. Nie kursują też pociągi na trasie Krasnystaw-Zamość.
Straż potwierdza, że nie doszło do rozszczelnienia zbiornika. Gaz będzie przepompowany do innej cysterny. Służby czekają na razie na dostarczenie na miejsce odpowiedniej pompy.
W pobliżu zdarzenia nie ma domów, nie było potrzeby ewakuacji ludzi. Na miejscu pracuje 6 zastępów straży pożarnej. Akcja może potrwać kilka godzin.
A w związku z zablokowaniem krajowej drogi numer 17 na trasie Krasnystaw-Zamość wprowadzono objazdy. Policja wyznaczyła je przez miejscowości: Małochwiej Mały i Małochwiej Duży do drogi wojewódzkiej 846. Objazd jest krótki. Pozwala szybko wrócić na krajową drogę nr 17 jeszcze w Tuligłowach.
Drogowcy informują, że utrudnienia mogą potrwać około 5 godzin.
TSpi
Fot. archiwum