„Czwartki z Niepodległą” w Zamościu to bezpłatne zwiedzanie miasta szlakiem Zamojskich Dróg do Niepodległości.
Te historyczne ścieżki pamięci pokazują przewodnicy ze Stowarzyszenia Turystyka z Pasją. Mówią o miejscach, ludziach i nastrojach w Hetmańskim Grodzie zarówno w trakcie wieloletniej walki o wolność, jak również na przysłowiowe 5 minut przed wydarzeniami sprzed stu lat.
O atmosferze w Zamościu w tamtym czasie mówi prezes Stowarzyszenia Turystyka z Pasją, Dominika Lipska: – W przededniu odzyskania niepodległości było już czuć w powietrzu, że coś się dzieje. Bardzo dobrze, że możemy o tym opowiadać. Odwiedzają nas ludzie z najróżniejszych miejscowości i być może też jesteśmy inspiracją do tego, żeby u siebie poszukali takich historii, jak te zamojskie.
– Zamość był jednym z pierwszych miejsc nie tylko w województwie, ale w ogóle na terenie dawnego zaboru rosyjskiego, gdzie zainicjowano pracę zmierzającą do odzyskania niepodległości – mówi dr Jacek Feduszka z Muzeum Zamojskiego w Zamościu. – Aktywność społeczna w tym kierunku była szeroka: od aktywności gospodarczej, poprzez edukacyjną: tworzenie szkół, budowanie zrębów oświaty polskiej. Zamość nie pozostawał w tyle. Tworzono tu ważne instytucje.
– Przed chwilą skończyliśmy zwiedzanie z zamojskimi twórcami Niepodległej w tle- mówi Tomasz Banach ze Stowarzyszenia Turystyka z Pasją. – Przybliżyliśmy sobie tych kilka postaci związanych bezpośrednio z odzyskaniem niepodległości, takich jak Maurycy Zamojski, bracia Pomarańscy czy Maciej Rataj. Mamy kilka miejsc, które warto pod tym kątem również pokazać, poczynając od Rynku Wielkiego, gdzie mamy tablicę upamiętniającą pobyt w Zamościu marszałka, jednego z głównych twórców Niepodległej. On kilkukrotnie odwiedził Zamość.
– Bardzo ciekawą postacią, którą powinniśmy wymieniać zaraz po Piłsudskim, Dmowskim czy Paderewskim, jest Maurycy Zamojski – dodaje Dominika Lipska. – To była osoba, która łożyła ogromne ilości pieniędzy na działalność rządu. Był bardzo zaangażowany w sprawy polityki, kultury, sztuki. Finansował mnóstwo przedsięwzięć i o mało nie został prezydentem Polski.
– Taka pozytywistyczna praca u podstaw była widoczna na każdym polu – dodaje Tomasz Banach. – Wystarczy przywołać braci Pomarańskich, którzy krzewili literaturę sprzedając polskie ksiązki. My dzisiaj tego nie doceniamy, ale nie tylko ci, którzy walczyli z karabinem w ręku, ale także i ci, którzy działali w takich dziedzinach jak nauka czy literatura, dawali podstawy do ugruntowania się niepodległości. Nie możemy niepodległości zamknąć w ramę jednego roku, czyli roku 1918. Ta niepodległość tworzyła się pewnymi etapami.
– Staramy się oprowadzać w strojach związanych z dwudziestoleciem międzywojennym, ponieważ był to okres kluczowy dla tworzenia się polskiej państwowości – dodaje Dominika Lipska.
– Pamiętajmy, że niepodległość nie jest nam dana na zawsze, więc musimy ją kultywować i pielęgnować pamięć o ludziach i miejscach, związanych z tym, że dzisiaj możemy żyć w wolnej Polsce – mówi Tomasz Banach.
„Czwartki z Niepodległą” odbywają się w każdy czwartek lipca i sierpnia. Zbiórka przy schodach zamojskiego ratusza.
AlF (opr. DySzcz)
Fot. Aleksandra Flis