Bibliotekarze spotkali się w Lublinie. Jednym z tematów zaplanowanej dyskusji jest – co robić by zachęcać do korzystania z księgozbiorów i poprawiać stan czytelnictwa.
– Biblioteki to już od wielu lat nie tylko miejsca, w których są jedynie wypożyczane książki – mówi jedna z organizatorek spotkania Monika Szmajchel-Zarzeczna z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lublinie. – Nie tylko wypożyczamy książki i śledzimy nowości wydawnicze, ale prowadzimy działalność kulturalną, edukacyjną, jesteśmy centrami aktywizacji dla lokalnych społeczności. Dziś przyjęliśmy na spotkaniu znacznie więcej uczestników niż planowaliśmy. Wciąż dostajemy prośby, by takich wydarzeń było więcej.
– Wskaźniki czytelnictwa kształtują się bardzo dobrze – przyznaje Grażyna Kratiuk, Miejska Biblioteka Publiczna im. Zenona Przesmyckiego w Radzyniu Podlaskim. – Z roku na rok mamy coraz więcej zarejestrowanych czytelników odwiedzających bibliotekę, aby korzystać z różnych usług oraz wypożyczać książki.
– Bardzo często organizując Noc Bibliotek czy koncert stwarzamy uczestnikom tych wydarzeń możliwość wypożyczenia książek – zaznacza Marcin Chojnacki z Gminnej Bibliotece i Domu Kultury w Karczmiskach. – U nas czytelników niestety ubywa, a jest to trend wielu instytucji.
Jak zachęcać do czytania?
– Wychodzimy z założenia, że wychowujemy czytelników od najmłodszego wieku – dodaje Grażyna Kratiuk. – Zaczynamy pracę z dziećmi od 0 do 3 lat – uczymy ich, że biblioteka jest miejscem przyjaznym, gdzie można zdobywać wiedzę. Staramy się udostępniać nasz księgozbiór w różnych formach, promować go i tworzyć wydarzenia, które przyciągną ludzi.
– Trzeba rozbudzić w człowieku pasję i zaproponować coś fajnego – zauważa Monika Szmajchel-Zarzeczna. – Ludzie przychodząc do biblioteki często mówią, że chcą czytać, ale nie wiedzą co. Trzeba znać pozycje, aby móc coś zaproponować. Równie ważna jest działalność edukacyjna i kulturalna, by ściągnąć ludzi do bibliotek.
Według badań Biblioteki Narodowej w ciągu minionego roku, co najmniej jedną książkę przeczytało 38% Polaków.
RMaj
Fot. NR