Kazimierz Dolny: inauguracja roku z konfliktem w tle

img 6420 1

Ponad siedem lat po wybuchu gazu w Gminnym Zespole Szkół w Kazimierzu Dolnym powstał nowy obiekt, w którym uczniowie rozpoczęli dziś nowy rok szkolny. To właśnie tu odbyła się wojewódzka inauguracja roku. Ostatnio to miejsce kojarzy się jednak nie tylko z budową szkoły, ale także z roszczeniami chasydów, których jeden z przodków ma być pochowany na przyszkolnym boisku.

Dziś ten problem także został poruszony. Wszystko za sprawą konferencji prasowej, którą równolegle z wojewódzką inauguracją roku szkolnego zorganizował przedstawiciel chasydów Meir Bulka.

– Chcemy odzyskać ten teren, by wybudować tam kaplicę. Wielokrotnie apelowaliśmy do burmistrza o rozmowę w tej sprawie – mówił dziś przed budynkiem szkoły Meir Bulka. – Pytaliśmy go o sposób rozwiązania tego problemu, by dzieci nie grały w piłkę na cmentarzu żydowskim, spotkania były jednak przekładane. To jest prywatne miejsce, bardzo podobne do cmentarza katolickiego – dodaje.

– Tego typu działania, na przykład konferencje prasowe w publicznych miejscach, są bardzo niedobre, przede wszystkim dla chasydów – odpowiada burmistrz nadwiślańskiego miasteczka, Andrzej Pisula. – Jest tutaj wola pokazania jakiejś determinacji, która nie ma sensu. Można to załatwić w każdy inny, cywilizowany sposób. Jak możemy mówić o pomyśle rozwiązania jakiegokolwiek problemu, kiedy nie siadamy do stołu i nie rozmawiamy? Zapraszałem chasydów niejednokrotnie, natomiast to nie jest na już, na jeden dzień, miesiąc czy rok. Trzeba się nad tym poważnie zastanowić i dojść do rozwiązania, ale nie takimi metodami, jakie proponują chasydzi.

Konflikt trwa. W cieniu tych wydarzeń otwarto dziś nowy budynek szkoły – obiekt niezwykle istotny dla całej miejscowej społeczności.

– Przez ostatnie kilka lat dzieci chodziły do szkoły kontenerowej  – mówi wojewoda lubelski Przemysław Czarnek. – Na pewno nie były to warunki, które nie sprzyjały i nie zachęcały dzieci do edukacji. W tej szkole są doskonałe warunki. To przykład znakomitego współdziałania administracji rządowej i samorządowej, bo blisko 20 milionów złotych zostało przeznaczonych na tę szkołę z rezerwy celowej nr 4 Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. W samym roku szkolnym spodziewamy się kontynuacji znakomitej reformy edukacji, która już w tym roku spowoduje, że będziemy mieli powrót do ósmych klas – dodaje wojewoda.

– To zdecydowanie ewolucją, a nie rewolucja – mówi lubelski kurator oświaty Teresa Misiuk. – Mamy już pełną szkołę podstawową w tym znaczeniu, że są już uczniowie klas ósmych. Mamy też uczniów trzecich klas gimnazjum. To jest dla nich ważny moment, bo kończą swój etap edukacji. Rozszerzamy klasy, w których realizowana jest nowa podstawa programowa. Oczywiście zachodzą zmiany związane z budową systemu doradztwa zawodowego, ale także zmiany w zakresie karty nauczyciela.

Wracając do nowego budynku szkoły w Kazimierzu Dolnym – to obiekt imponujący, choć z mankamentami – przyznają uczniowie oraz członkowie rodzin. Zwracają uwagę na zbyt małą salę gimnastyczną.

Budowa nowej szkoły trwała 3,5 roku i kosztowała 30 milionów złotych.

ŁuG (opr. DySzcz)

Na zdj. wojewódzka inauguracja roku szkolnego w nowym budynku Gminnego Zespołu Szkół w Kazimierzu Dolnym, 03.09.2018, fot. Mirosław Trembecki

CZYTAJ: Prokuratura zajmie się sprawą boiska na dawnym cmentarzu żydowskim 

CZYTAJ: Kazimierz Dolny: boisko na miejscu żydowskiego cmentarza 

Exit mobile version