Prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego – Władysław Kosiniak-Kamysz (na zdj.) na spotkaniu w Maniach w powiecie bialskim krytycznie ocenił działania rządu związane ze zwalczaniem Afrykańskiego Pomoru Świń.
Prezes PSL skrytykował też działalność służb weterynaryjnych, które jego zdaniem nie wspierają rolników. Domagał się też finansowej pomocy dla wszystkich rolników, którzy ponieśli straty na skutek ASF. – Oczekujemy rekompensat dla wszystkich rolników – od tych którzy mają dwie świnie po dużych hodowców. Przyjechanie tutaj i mówienie: „proszę sobie zmienić hodowlę na co innego”, kiedy ktoś od 25 lat hoduje świnie, wziął kredyty, to jak ma zmienić profil swojego gospodarstwa? Ta sama sytuacja powtarza się wielokrotnie – musimy się dzisiaj zjednoczyć. Od 3 lat na każdym posiedzeniu Sejmu jako jedyne ugrupowanie mówimy o problemach związanych z AFS-em – mówił prezes PSL, który spotkał się z rolnikami z powiatu bialskiego, łosickiego i siedleckiego przed posesją jednego z hodowców trzody chlewnej, który przed sądem domaga się od Inspekcji Weterynaryjnej wypłaty odszkodowania za wybite świnie. Władysław Kosiniak-Kamysz w ten sposób chciał wesprzeć hodowcę w walce o (jak twierdził) należne mu odszkodowanie.
MaT
Fot. Małgorzata Tymicka