sprawą współpracy Biura Gubernatora Nevady i Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego w Lublinie.
Stawką jest dwutygodniowy pobyt w USA i późniejsza możliwość prowadzenia tam działalności. Warunek – start-up musi mieć swoją działalność w województwie lubelskim. Każde zgłoszenie jest wnikliwie oceniane.
– Potencjał w województwie lubelskim jest ogromny – mówi mecenas Jakub Mędrala z Polsko- Amerykańskiej Izby Handlowej w Nevadzie. – Wystarczy przełamać pewne bariery, powalczyć, bo jest coś czego naszym firmom brakuje: trochę odwagi i rozeznania rynku. Moja instytucja zajmuje się rozwiewaniem tych obaw i prowadzeniem tych firm na początku troszeczkę „za rękę”, żeby im pokazać, iż Ameryka nie jest wcale takim strasznym rynkiem i mogą tam faktycznie zaistnieć.
Jednym tych, którzy odnieśli już sukces jest Michał Krupka. Na początku założył oddział firmy w Lublinie, a kolejna spółka zależna powstała już za oceanem. Wszystko zaczęło się od wzięcia udziału w programie dla start-upów. – Ludzie, których mamy tutaj, potrafią w Stanach Zjednoczonych bardzo błyszczeć – mówi
Zgłoszenia do udziału w programie, którego stawką jest darmowy udział w szkoleniach w Stanach Zjednoczonych, należy nadsyłać do 26 września. Szczegółowe informacje można znaleźć pod adresem: www.invest.lubelskie.pl.
WB / opr. ToMa
Fot. pixabay.com