Mieszkańcy Lublina oraz turyści mogli zobaczyć, jak kiedyś działał jeden z elementów systemu obronnego miasta. Brona na Bramie Krakowskiej została po raz pierwszy opuszczona. Uroczystość uświetniły: specjalna oprawa artystyczna, gra świateł, muzyka dawna i pokazy lubelskich grup rekonstrukcyjnych.
– To jedyna w Polsce ruchoma krata bronna, w dodatku umieszczona w symbolu Lublina. Już jestem po rozmowach z lubelskimi bractwami, które mówią wprost, że fajnie, iż coś takiego w mieście się dzieje, bo nigdy nie miały pola do popisu. Jeździły po innych miastach, a teraz będą miały gdzie opowiadać w sposób ciekawy o historii – mówi Marek Poznański, menadżer Śródmieścia Lublina.
Mieszkańcy byli pod wrażeniem widowiska. – To, coś jak z serialu „Czarne chmury”. Jej waga i wielkość robią wrażenie – mówili lublinianie zgromadzeni w sobotni wieczór na Starym Mieście.
Opuszczanie brony z udziałem grup rekonstrukcyjnych ma być powtarzane w trakcie sezonu turystycznego. Krata bronna ma stanowić kolejną atrakcję turystyczną pokazującą mieszkańcom i turystom dawny system obronny Starego Miasta. Na zlecenie lubelskiego ratusza przygotował ją Roman Czerniec – kowal z Wojciechowa. Brona jest w całości wykonana ręcznie z ciosanego drewna dębowego oraz stalowych elementów kutych. Wraz z systemem opuszczania i podnoszenia waży ponad 3 tony.
LilKa / ZAlew / opr. ToMa
Na zdj.: Oficjalne podniesienie brony w Bramie Krakowskiej, Lublin, 15.09.2018, fot. Mirosław Trembecki
CZYTAJ TAKŻE:
Trwa montaż brony na Bramie Krakowskiej
Na Bramie Krakowskiej zawisła brona! Przypomina tę sprzed kilkuset lat
Brama Krakowska już z broną. Dziś pierwsze podniesienie